Projektant ubioru
Elżbieta Kapczyńska-Kot, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, projektant ubioru i mody, stylistka, autorka konceptu modowego EK.elkakot, jego loga, wszystkich projektów wraz z konstrukcjami i autorskimi rozwiązaniami krawieckimi. Projektując, odpowiadam na własne potrzeby, zainteresowania, marzenia. Szukam formy, koloru, materiału. Potem szyję, noszę, piorę, sprawdzam. Modelami, z których jestem najbardziej zadowolona, dzielę się z Wami
Praca magisterska pt. PO CO, CO PO obroniona przeze mnie w 2011 roku, wyróżniona pokazem na Gali Dyplomowej łódzkiej ASP w hotelu Andel‘s podczas Fashion Week Łódź, Manufaktura, 25 października 2011 r. Kolekcja inspirowana zbroją rycerską i męskim garniturem jako współczesną zbroją miejską. Każdy model podzielony jest na moduły, połączone ze sobą suwakami. Można je ze sobą mieszać i tworzyć różne warianty. Spodnie z obniżonym krokiem, po odwróceniu do góry nogami i spięciu nogawek, służą jako torba. Dwie pary spodni, połączone w talii, tworzą kombinezon. Ubiór jak klocki, do zabawy. Mottem pracy były słowa Oscara Wilde „Moda to własny styl ubierania. Niemodne jest to, co noszą inni”. Łącząc elegancję z nutą nonszalancji, do realizacji niektórych elementów kolekcji, użyłam markowych marynarek, pocięłam je, a potem w inny sposób połączyłam suwakami. Chciałam się w tych ubraniach czuć dobrze, zarówno w filharmonii, jak i nad brzegiem Wisły w upalny dzień.
Praca licencjacka pt. D.N.O., zainspirowana kształtem i sposobem bycia samic ryb dennych ceratioidei oraz cytatem z Historii Brzydoty Umberto Eco „W Summie, przypisywanej Aleksandrowi z Hales, świat stworzony jest całością, którą docenia się w pełni i której cienie sprawiają, że jaśniej lśnią światła; i również to, co uważane być może za brzydkie, w obrazie ogólnego ładu objawia się jako piękne”. Dyplom z wyróżnieniem zaprezentowany na Gali Dyplomowej łódzkiej ASP w Muzeum Włókiennictwa w Łodzi w 2008 r.
Historia lnu sięga 10 tysięcy lat wstecz. Len słynie z trwałości i długowieczności — jego wytrzymałość jest dwa razy wyższa niż włókien bawełnianych i trzy razy wyższa niż włókien wełnianych. Jest całkowicie naturalny, a do jego produkcji nie używa się środków chemicznych, dzięki temu lniana tkanina jest w 100 % biodegradowalna. Charakterystyczną cechą lnu jest przewiewność. Dzięki niej lniane ubrania pozwalają skórze oddychać. Kocham len za jego prostotę. Serię prostych lnianych ubrań uzupełniłam kapeluszem i torbą z papierowej słomy.
SEKCJA GIMNASTYCZNA. Połączenie trzech kolorów – bieli, czerwieni i granatu – kojarzy się głównie z marynarskim stylem. Ten zaś może występować w dwóch wydaniach: sportowym i eleganckim. Sekcja gimnastyczna to połączenie obu. Do realizacji pomysłów z tej serii użyłam znakomitej jakości dzianiny bawełnianej polskiej produkcji. Uszyłam, nosiłam, przetestowałam. Odnajdują się w każdym położeniu.
MAŁA CZARNA. CAPPUCCINO. LATTE to seria ubrań z kawową nutą w tle. Pijemy ją na różne sposoby. Towarzyszy nam w pracy, w drodze do pracy, podczas towarzyskich spotkań. Tak, jak sukienki, które dla Was szyję. W roli głównej — bawełna o różnych splotach i grubościach.
Do oprawy ślubu Marianny i Adriana zainspirował mnie film Tima Burtona pt. Alicja w Krainie Czarów. Uszyłam Pannie Młodej spódnicę w kształcie dymu z fajki Absolema i otuliłam króliczym futerkiem. Buty Irregular Choice świetnie nadają się do takich baśniowych stylizacji.